niedziela, 5 sierpnia 2012

Victorian Elegance #3

Nareszcie mogę pokazać postępy w pracy nad moją Damą :) Już ma całkiem spory kawałek sukni.

W ogrodzie zakwitły lilie mojej mamy, które tej wiosny kupiłyśmy w formie cebulek i zastanawiałyśmy się ca za cudo z nich wyrośnie :)




A Smoczysław znudził się byciem maskotką Pluszaka i Złośnicy....

.... i skoczył (dosłownie!) najpierw na jałowiec,

a później na aronię :D



7 komentarzy:

  1. Ale wspaniały zwierzyniec :-) Koty wpatrują się w Smoczka jak zahipnotyzowane ;-) Jestem coraz bardziej ciekawa końcowego efekty Damy. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Elegantka coraz piękniejsza, a Smoczysław - uroczy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Idziesz jak burza z babeczka w kapelutku, az zazdroszcze.... bo u mnie ostatnio leniwiec :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Dama w kapeluszu wygląda już całkiem, całkiem. A smoczysław jest świetny =)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przecudna ta dama!!!
    jestem niż zachwycona...uwielbiam motywy kobiet w hafcie :-)
    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń