wtorek, 4 maja 2021

Czytamy książki 2021 - odsłona trzecia :)

Żeby nie było, że samymi krzyżykami człowiek żyje.... :) ;) 

Wciąż chodzi za mną ;) wyzwanie czytelnicze z bloga Misiowy zakątek. 

W chwilach odpoczynku od igiełki oraz nitek, zrealizowałam kolejne punkty wyzwania:

 

- Przeczytam książkę, której imię i nazwisko autora zaczyna się na tę samą literę.

Po prostu nie mogę się oprzeć książkom Magdaleny Majcher :D :D




 

- Przeczytam książkę, która składa się z co najmniej 2 części.

Zaczęło się od serii "Gdy opadły emocje" Anety Krasińskiej



Potem była "Trylogia mocy i szału" Anny Lewickiej




I mam słabość do polskich autorów ponieważ następna była Diana Brzezińska i jej seria o Adzie Czarneckiej i Krystianie Wilku :)




A potem jeszcze było przemiłe spotkanie z Haną i Liwią - bohaterkami książek Doroty Milli :)



I chociaż lubię serie ;) to teraz wracam do pojedynczych pozycji. Pora zastanowić się nad kolejnym punktem Misiowego wyzwania :)

UFOKowy rok - kwiecień 2021

Tegoroczny kwiecień pasował wybitnie do powiedzenia: Kwiecień plecień, bo przeplata, trochę zimy, trochę lata. Chociaż tak właściwie tym razem tej zimy było więcej. Pewnie z racji tej paskudnej pogody, jakoś więcej czasu spędzałam nad moim UFOKowym haftem. Na dokładkę miałam sporo odcieni niebieskiego, które jakoś tak "weselej" i szybciej wskakiwały na swoje miejsce... :) :)



W kwietniu udało mi się skończyć tę niebieską część ;) a w maju będę budować kolejną część miasteczka :D