wtorek, 9 kwietnia 2013

Dziewiąta odsłona giganta i .... kolejny przerywnik :)

Jako, że tegoroczne Święta Wielkanocne bardziej przypominały Boże Narodzenie, moim postanowieniem noworocznym :) ;) było częściej zaglądać na bloga. Zamiast tego spotkałam się z moim kolegą i okazało się, że wkrótce potrzebna będzie pamiątka I Komunii Świętej. Na szczęście szybciutko udało się wybrać wzorek i mogłam zacząć stawiać xxxx



A Goldenek po dodaniu :) kolejnej strony wzoru prezentuje się tak:

10 komentarzy:

  1. Piękny będzie ten Goldenek-) Mam pytanie techniczne (jeśli można zapytać?): jak udaje ci się haftować po kolei stronami i twój obraz nie wygląda jak wyhaftowany z samych prostokątów. Ja nie haftuję dużych obrazów, a bardzo bym chciała! Niestety jedna moja praca wyladowała w śmieciach, bo ani pranie, ani prasowanie nie sprawiło, żeby obraz stał się jednolity. Można było policzyć na nim, z ilu stron A4 składał się wzór.-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakoś nigdy nie zastanawiałam się jak to robię.... Wygodniej mi jest takie duże projekty podzielić na już gotowe zresztą części :) w postaci gotowych kartek wzoru niż wyszywać kolorami. Czasem widać te granice, ale po praniu wszystko się układało i już ich nie było.....

      Usuń
  2. gigant wspaniały :) podziw za cierpliwość ;) mi do mojego brakuje jej :P a pamiątka komunijna już teraz prezentuje sie super ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pędzisz z pamiątką komunijną:D A giganta jestem straasznie ciekawa:D

    OdpowiedzUsuń
  4. Na Goldenku już coś widać, zazdroszczę cierpliwości:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pamiątka zapowiada się super. ma bardzo ładne kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję za wszystkie przemiłe słowa :)

    OdpowiedzUsuń