Zdjęcia powstały pod koniec marca, a ja za ten post coś się nie mogłam zabrać... Nie wiem, czy tak na mnie wpływa ta ciągnąca się społeczna kwarantanna, czy ogólne rozleniwienie z nią związane...
Kiedy jednak wczoraj skończyłam kolejną część mojego kolosa pomyślałam, że dobrze byłoby pokazać dwie wcześniejsze, zrobione w marcu.
Wtedy miałam gotowe 41 stron ze 190 kartek wzoru.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz