Wrzesień... Nawet nie wiem, kiedy minął... Ledwo się rozpoczął, a wraz z nim rok szkolny, a już jest październik.... Ale do rzeczy :) Krzyżykowo działało mi się bardzo dobrze, czego efektem są dwie kolejne, skończone strony wzoru :)
Teraz już będzie dość monotonnie... Tylko błękity i szarości ponieważ dotarłam ;) do gór i nieba.
Za to mogę się pochwalić, że obecnie mam już skończone 90 stron wzoru, którego całość składa się ze 190 stron ;) ;)
Podziwiam Cię za tego kolosa, na pewno bedzie piękny.
OdpowiedzUsuńDziękuję :D
UsuńGratuluję systematyczności! To najważniejsze w drodze to celu. Efekt już jest powalający. Mam nadzieję, że 'monotonne' niebo i góry będą skutkować szybkim przyrostem krzyżyków.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Teraz będzie tylko niebieski i niebieski z małym dodatkiem białego ;) Ale mam nadzieję, że za bardzo mnie nie wykończą :D
Usuń