Przed samymi świętami rozłożyło mnie porządne przeziębienie. Dlatego z moich karteczkowych planów nic nie wyszło. Po prostu nie byłam w stanie się wyrobić. Na szczęście wcześniej udało mi się choć trochę przygotować do moich wymiankowych zobowiązań :) I tak zaczęłam od wymianki karnawałowo-świątecznej organizowanej przez Sylwię Moją wymiankową "parą" została Kasia Już na początku grudnia dostałam od niej przesyłeczkę i do tej pory jestem w szoku! Dostałam przecudnego aniołka - na którego wciąż i wciąż nie mogę się napatrzeć :D. Do tego Kasia dołożyła pyszne herbatki, śliczne kolczyki i serwetki, którymi już zaopiekowała się moja mama :D
Ja dla Kasi przygotowałam pinkeep w karnawałowych wesołych kolorach. Do tego dołożyłam troszkę przydasiów oraz kawek i słodkości, które niestety nie załapały się na zdjęcie ponieważ kupiłam je tuż przed wysłaniem paczuszki :)
Jeżeli chodzi o karteczkową wymiankę zorganizowaną przez Hanulkę to przygotowałam swoje upominki dla Ewy
oraz dla Agnieszki
Do każdej z przesyłek dołączyłam jeszcze koronkowy dzwoneczek, który niestety się nie sfotografował...............
Ja tymczasem dostałam karteczki od Ewy z bloga Haftowany świat Helksy ;) Okazało się również, że jesteśmy "sąsiadkami" ponieważ ona mieszka we Wrocławiu ;)
W paczuszce były również mulinki w ślicznych kolorach :D
Druga trafiła do mnie od Gabrysi
Dziękuję przepięknie za upominki. Wszystkie są przepiękne! Strasznie się cieszę, że mogłam uczestniczyć w tych wymiankach :D
Wygląda również, że w tym roku byłam grzeczna i na urodziny dostałam niespodziankę od Agnieszki z Ostródy :D Poznałyśmy się na portalu Nasze Hafty, a później razem brałyśmy udział w wyszywaniu Nelsonkowego kalendarza :) W paczuszce przyszła karteczka wykonana techniką 3D oraz czerwona :D kosmetyczka, choineczkowy notesik i Perminkowy zestawik do xxxx :D
Już się nie mogę doczekać kiedy się za niego wezmę :D :D :D :D :D
Jeszcze raz pięknie dziękuję! To strasznie miło dostawać takie niespodziawajki :D
Piękności wymiankowe pokazujesz!
OdpowiedzUsuńOj piękności, piękności!!! :D Uwielbiam je dostawać :D Ale również strasznie lubię je wysyłać :D Choć muszę się przyznać, że mam wtedy niezłą tremę..... Nigdy nie wiadomo, czy nowej właścicielce się spodobają..... Jak na razie natomiast nie mogę się napatrzeć na aniołka od Kasi :D Może dlatego, że to był taki wymarzony prezent - zawsze chciałam mieć takiego :D - zakochałam się w nim od pierwszego spojrzenia :D Mój ci on!!!!! :D
OdpowiedzUsuńDziękuję za wzięcie udziału w mojej wymiance:)
OdpowiedzUsuń