Rok temu, walcząc o zdrowie maleńkiej Julki, uwierzyłam, że są wśród nas cudowni ludzie. Teraz liczę na powtórkę z rozrywki. :) Mój kolega toczy nierówną walkę z czerniakiem. Nie będę się rozpisywać ponieważ najlepiej pisze o tym sam Mariusz. Razem z pewnym fantastycznym Aniołem - Agnieszką prowadzimy na Facebooku wydarzenie Sercem w raka Trwają tam licytacje przedmiotów - rękodzieła przekazanego nam przez inne dobre Anioły.
Pomożecie????? :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz