Z racji późnego urlopu oraz korzystania ze wspaniałych okoliczności przyrody, post który powinien powstać na koniec sierpnia lub na początku września, powstaje dopiero teraz.
W sierpniu udało mi się troszkę ;) popracować nad moim kolosem. Efektem są kolejne trzy wyszyte strony :)
Teraz, chwilowo, kolos pójdzie w odstawkę, ponieważ pracuję nad dwoma innymi projektami. Jeden to metryczka z okazji narodzin dzieciątka, a drugi - portret bliskiej mi osoby, która za niedługo skończy 18 lat. Efekty pokażę pewnie już po wręczeniu ich nowym właścicielom :)
I jeszcze na gorąco - wspomnienia z urlopu :) :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz